U19: Niesamowity comeback na Tramwaju, 4 gole w 11 minut!

Juniorzy starsi Orła Myślenice na pewno na długo zapamiętają to spotkanie! Mierzyli się wyjazdowo z rówieśnikami z Tramwaju Kraków i przez ponad 70 minut przysłowiowo bili głową w mur, w ich grze było sporo mankamentów, niewiele udawało się zdziałać w ofensywie, a na tablicy wyników widniał wynik 3:0 dla gospodarzy. W ostatnim kwadrancie podopieczni trenera Marka Pajki zagrali za to wręcz koncertowo i w ciągu jedenastu minut czterokrotnie trafili do siatki zgarniając w tym meczu pełną pulę!

Nie sposób w pomeczowym opisie oddać emocje jakie towarzyszyły temu meczowi. Tramwaj rozpoczął strzelanie po zespołowej akcji w 17. minucie, tuż przed przerwą podwyższył na 2:0 po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, a odbita piłka spadła pod nogi gracza gospodarzy, który umieścił ją w siatce. Orłowcy na drugą połowę wyszli z nadzieją, że odrobią straty, a tymczasem w jednej z pierwszych akcji po dośrodkowaniu z lewego sektora gracz Tramwaju zamknął akcję celnym strzałem i było 3:0.

W 70. minucie meczu Orłowcy strzelili pierwszego gola, który nie został jednak uznany. Norbert Wąsowicz dopadł do piłki i huknął w okienko nie do obrony, ale sędzia asystent uniósł w górę chorągiewkę i gol nie został uznany. Za chwilę mocny strzał debiutującego w Orle mongolczyka Odbayara Oibadrakha z trudem na rzut rożny sparował bramkarz Tramwaju, natomiast biało-zieloni ewidentnie dostali w końcówce wiatru w żagle i w końcu przełamali ofensywną niemoc.

Grę napędziły też zmiany przeprowadzone przez trenera Marka Pajkę, aktywnie na lewej stronie poczynali sobie Antoni Kowalcze i Szymon Górka-Khafaga, a gamechangerem okazał się Hubert Gołąb, który wprowadził dużo walki do środkowego sektora, a przesunięcie Michała Płatka do linii defensywnej spowodowało, że nieco uspokoił i urozmaicił budowanie gry przez drużynę Orła. W 73. minucie do prostopadłej piłki Norberta Wąsowicza dopadł Adrian Ciślik i mocno przymierzył na 3:1.

Za chwilę odpowiedział Tramwaj strzałem zza pola karnego, ale piłkę zmierzającą w okienko w fantastycznym stylu na rzut rożny sparował Igor Matoga., a najlepsze co mogło przydarzyć się Orłowcom to szybko strzelony kolejny gol. Antoni Kowalcze na lewym wahadle popędził do akcji ofensywnej, ściął do środka i przymierzył lewą nogą w przeciwległy róg bramki. Piłka od słupka wpadła do bramki i było 3:2. Niespełna minutę później już był remis, ewidentnie przybita drużyna Tramwaju nie poradziła sobie z wysokim pressingiem Orłowców, a tym razem zagranie za obronę Jakuba Górki trafiło do Adriana Ciślika, a ten podobnie jak w pierwszej okazji pewnie trafił do siatki obok wychodzącego bramkarza.

Remis nie zadowolił podopiecznych trenera Marka Pajki i w ostatnich minutach jeszcze przycisnęli do desek przeciwnika, zdobywając po zespołowej akcji czwartego gola. Tym razem dwójkowa akcja Norberta Wąsowicza i Dawida Kruczka w finalnej części spowodowała zgranie głową do Adriana Ciślika, a ten w polu karnym ze stoickim spokojem "nawinął" obrońcę i przymierzył mocno w przeciwległy róg ku euforii w obozie Orła Myślenice! W doliczonym czasie myśleniczanie jeszcze mogli stracić to prowadzenie, bo po dośrodkowaniu z rzutu wolnego strzał głową jednego z rywali efektownie po raz kolejny wybronił Igor Matoga i trzy punkty pojechały do Myślenic!

- Takiej huśtawki nastrojów dawno nie przeżyłem jako trener, ale mam nadzieję, że da to naszej drużynie mentalnego kopa przez kolejnymi ważnymi meczami. Na pewno z wyniku możemy być bardzo zadowoleni i jako, że zwycięzców się nie sądzi, to nie będę komentować naszej postawy przez większą część meczu. Szacunek dla tych chłopaków za charakter, nieustępliwość i grę do końca. Widziałem w końcówce na twarzy i w zaangażowaniu każdego zawodnika, że chce wygrać ten mecz, chociaż byliśmy wręcz w beznadziejnej sytuacji. Wiara w drużynę nas wszystkich nam się opłaciła. Skończyliśmy to spotkanie w świetnych nastrojach, ale też widziałem, że ta walka kosztowała nas sporo sił. Te emocje są jednak najpiękniejsze, za to wszyscy kochamy piłkę nożną - mówi Marek Pajka, trener juniorów starszych Orła Myślenice.

Tramwaj Kraków - Orzeł Myślenice 3:4 (2:0)
Ciślik 73, 79, 84, Kowalcze 78

ORZEŁ: I.Matoga - Żaba (62 Gołąb), Łapa, Kowalcze - Kruczek, Oibadrakh (81 M.Matoga), Gocał (46 Płatek), Wąsowicz - Różankowski (33 Górka-Khafaga), Suder (46 J.Górka), Ciślik (88 Łętocha)