U13: Z nieba do piekła i z powrotem! Derby młodzików dla Orła!

Derbowy pojedynek miał bardzo duże znaczenie dla układu sił w dolnej części tabeli. Biało-zieloni chcą dogonić w tabeli rywala zza między, więc w tym pojedynku mierzyli tylko w zwycięstwo.

Zaczęło się bardzo dobrze, od ładnych i pewnych ataków Orła. Już w 2 minucie pięknym strzałem w okienko popisał się Kuchnia. Mimo ze Orzeł miał bardzo dużo dogodnych sytuacji to brakowało skuteczności. Jednak niewykorzystane sytuacje się mszczą i Orlowcy dali wbić sobie dwie bramki przed przerwa ze stałych fragmentów gry. W drugiej odsłonie podopieczni Michała Cichonia wyszli dużo bardziej zmotywowani i walka oraz składanymi akcjami doprowadzili do wyrównania. Ciślik przejął piłkę obrońcom Dalinu, minął bramkarza i pewnie strzelił do pustaka, dając remis 2:2.

Losy spotkania przesądziła chyba najpiękniejsza od wielu lat bramka jaką strzelili młodzicy. Potężnym strzałem z rzutu wolnego z około 30 metrów, piłkę w samo okienku skierował kapitan zespołu Kowalcze. Była to bramka godna największych światowych stadionów. Dodatkowo wyjątkowa, bowiem dała pierwsze zwycięstwo w tych rozgrywkach. Nasi zawodnicy tracą teraz do Dalinu 3 punkty, ale maja zległo mecz z ostatnim w tabeli Toporem Tenczyn. Trzymamy kciuki za kolejne zwycięstwa!

Orzeł Myślenice - Dalin Myślenice 3:2 (1:2)
Kuchnia, Ciślik, Kowalcze

ORLIKI: Matoga, Hankus, Pyrdoł, Bruzda, Gołąb, Kowalcze, Kuchnia, Gracz, Ciślik, Mikita, Ożóg, Osten-Sacken, Szilder, Rapciak, Kurowski