Noworoczne derby dla Dalinu

Już po raz piąty zawodnicy myślenickiego Dalinu i Orła spotkali się w Nowy Rok, aby rozpocząć go towarzyskim meczem piłkarskim. Dalin okazał się znacznie lepszy i wygrał 5:1, a pierwszy orłowski gol 2014 roku był autorstwa Mateusza Mistarza.

Tradycyjnie już przybyli na ten mecz kibice i zawodnicy byli częstowani grzańcem i bigosem, całe wydarzenie uroczyście otworzył burmistrz Maciej Ostrowski z noworocznymi życzeniami, a następnie na boisku zameldowali się gracze obydwóch drużyn.

Orłowcy stosunkowo późno otrząsnęli się po sylwestrowej nocy, bo już po kwadransie wiadomo było, że Dalin wygra to spotkanie. Najpierw co prawda po dośrodkowaniu Bałuckiego minimalnie nad bramką główkował Kański, ale później do głosu doszedł Mizia i spółka, gdyż w ciągu kilku minut najpierw sam ​zdobył gola, następnie dograł jednemu z kolegów do przysłowiowego pustaka, by potem wywalczyć  w dość kontrowersyjnych okolicznościach rzut karny, po którym na 3:0 podwyższył Lepiarz. Przed przerwą Dalin miał jeszcze dwie dogodne sytuacje, ale tym Pajka już nie dał się pokonać.

Drugą połowę Dalin rozpoczął bramką Lepiarza z głowy, a następnie po świetnym dośrodkowaniu Bałuckiego honorową bramkę dla Orła zdobył Mistarz. W końcówce wynik na 5:1 ustalił po indywidualnej akcji Biel. Dalinowcy okazali się znacznie lepsi i mieli jeszcze kilka okazji by trafić do siatki, ale dobrymi interwencjami popisywał się Jończyk. Grający bez trenera zawodnicy Orła rozpoczęli więc rok 2014 od porażki, ale tutaj nie wynik, a idea była najważniejsza. 

Orzeł wystąpił w składzie Pajka - Górka, Kasprzyk, Mistarz, Mikołajczyk - B.Łętocha, Ślusarz - Bałucki, Ł.Święch, Żak - Kański oraz Jończyk, P.Łętocha, Bzdek, Lesiński, Cichoń, Ferlak i gościnnie Karol Bryjak.

Autorem zdjęć jest pan Mieczysław Nowak, pełna galeria pod tym linkiem (klik)