U19: Hat-trick Denisa Babycza, wygrana juniorów i tylko krok do awansu!
Juniorzy starsi mają do rozegrania jeszcze dwa mecze w ramach II ligi, a potrzeba im jednej wygranej, aby awansować do krakowskiej I ligi okręgowej. W niedzielę podopieczni trenera Marka Pajki wygrali w Brzączowicach z tamtejszą Iskrą 6:3 (4:2). Hat-trickiem popisał się Denis Babycz, dwa piękne gole zdobył Wiktor Grochal, a listę strzelców uzupełnił równie pięknym wolejem kapitan Łukasz Serafin.
Wygrana w iście hokejowych rozmiarach nie przyszła Orłowcom łatwo, gdyż ewidentnie czują trudy bieżącego sezonu. Ponadto grali bez swoich najskuteczniejszych zawodników - Dominika Gatlika (15 goli), Bartłomieja Mroza (13 goli) oraz motoru napędowego Jakuba Bartosza, który rozegrał w sobotę prawie cały mecz w seniorach.
Na domiar złego już w drugiej minucie Orzeł przegrywał po zespołowej akcji rywali i złym ustawieniu myśleniczan w defensywie. W piętnastej minucie Orłowcy jednak nie tyle odrobili straty, co prowadzili już 3:1. Najpierw świetne podanie Filipa Pilcha wykończył Denis Babycz, a za chwilę po kornerze aktywnego w tym meczu Piotra Sragi i zgraniu Huberta Sudra fantastycznym wolejem do siatki trafił Łukasz Serafin. We wspomnianej 15. minucie asystę Igora Kostiuka spożytkował Denis Babycz i Orzeł mógł kontrolować grę.
Niemniej jednak zamiast kontrolować, to sytuację znów sobie skomplikował. Iskra strzeliła gola kontaktowego i groźnie kontrowała. Przed przerwą podopieczni trenera Marka Pajki znów odskoczyli za sprawą mocnego strzału Wiktora Grochala z dystansu, ale tuż po przerwie z rzutu karnego na 4:3 kontakt znów złapali gospodarze. Taki wynik utrzymywał się niemal do samego końca spotkania, ale Orłowcy uchronili się od nerwowej końcówki i zdobyli dwa gole, najpierw sam na sam wykorzystał Denis Babycz, a następnie z prawej strony centrostrzał Wiktora Grochala znalazł drogę do bramki i chociaż nie było to zamiarem dośrodkowującego piłka wpadła w samo okienko bramki.
Orzeł w środę rozegra wyjazdowe spotkanie z Rokitą Kornatka, a sezon zakończy w sobotę 24 czerwca meczem z Tempem Rzeszotary na własnym obiekcie. Obecnie Orłowcy plasują się na drugiej pozycji w lidze mając tyle samo punktów co Staw Polanka, który zakończył już rozgrywki.
Iskra Brzączowice - Orzeł Myślenice 3:6 (2:4)
Babycz 7, 15, 81, Serafin 11, Grochal 40, 85
ORZEŁ: Majda (46 Szafrański) - Sopiak, Serafin, Bodzioch, Jamróz - Sraga, Kostiuk, Grochal, Suder (63 Maślerz), Pilch - Babycz
Komentarze