U17: Zmarnowana szansa i pechowa porażka juniorów młodszych z Górnikiem
Trudno zebrać myśli po tym meczu juniorów młodszych. Orłowcy prowadzili do przerwy z Górnikiem Wieliczka 3:1. Na początku drugiej połowy choć stracili gola, to odskoczyli na 4:2 i niewiele wskazywało, że mogą ten mecz zakończyć bez zdobyczy punktowej. Niestety grający w drugiej połowie z wiatrem Górnicy ruszyli do ataku i zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Fotogaleria z meczu - Bartek Ziółkowski FOTO
Podopieczni trenera Łukasza Zająca wyszli na prowadzenie po trafieniu Bartłomieja Brózdy, choć Górnik wyrównał po błędzie w defensywie Myśleniczan, to jeszcze przed przerwą najpierw Adrian Ciślik huknął jak Jude Bellingham w ostatnim Gran Derbi, a przed przerwą na 3:1 podwyższył skuteczny w tej rundzie Bartłomiej Brózda.
Druga połowa rozpoczęła się od trafienia rywali, ale kolejną bramkę z dystansu zdobyli Orłowcy. Miłosz Rusek po odbiorze w środkowej strefie popędził z kontrą i sam zdecydował się na jej wykończenie, strzelając prostym podbiciem z 20 metrów tuż przy słupku i tym samym nie dając szans na skuteczną interwencję bramkarzowi Gónika. Niestety w końcówce gracze Orła nie wystrzegli się błędów i w przeciągu chwili po dwóch stratach w środkowej strefie dali się skontrować rywalom, a ci byli bezlitości w polu karnym gospodarzy.
Na dziesięć minut przed końcem Górnik wyszedł na prowadzenie 5:4 z rzutu karnego, a wynik na 6:4 ustalili w ostatniej akcji meczu, gdy Orłowcy zaryzykowali wchodząc niemal całą drużyną w pole karne przy rzucie rożnym. Podopiecznym trenera Łukasza Zająca pozostały mecze ze Słowikiem Olkusz i Prądniczanką Kraków, a by pozostać w Makroregionalnej Lidze Juniorów Młodszych potrzebują co najmniej trzech punktów.
Orzeł Myślenice - Górnik Wieliczka 4:6 (3:1)
B.Brózda 12, 45, Ciślik 29, Rusek 49
ORZEŁ: Kurowski - Siatka, Hankus, Kowalcze - Gracz (80 Kiebzak), M.Matoga (70 Pitala), Mitana (55 Suder), Rusek, Bruzda (84 Ożóg) - Ciślik, B.Brózda
Komentarze