U17: Skuteczność po stronie Krakusa, porażka juniorów młodszych

Juniorzy młodsi nie mogą coś wskoczyć na właściwe obroty - w środowym meczu z Krakusem Nowa Huta mieli swoje dobre momenty, ale skuteczni w swoich ofensywnych poczynaniach byli gracze rywali i ostatecznie to oni cieszyli się z trzech punktów, wygrywając 1:3 (1:1).

Mecz mógł się świetnie zacząć dla podopiecznych trenera Łukasza Zająca, bo po dośrodkowaniu z bocznego sektora do siatki na 1:0 trafił Bartłomiej Brózda. Sędziowie jednak tego gola nie uznali, a szkoda, bo podstaw ku temu nie było. Popularny "Dziadek" na spalonym na pewno nie był, a sędzia uniósł chorągiewkę sygnalizując pozycję spaloną nieuczestniczącego w akcji Kamila Sudra... Sędziowie jednak zdania nie zmienili i wynik pozostał bezbramkowy. Na domiar złego dosłownie w kolejnej akcji z bramki cieszyli się przyjezdni i zamiast 1:0, było 0:1.

Orłowcy wyrównali jednak przed przerwą, dzięki dwójkowej akcji duetu napastników, Kamil Suder zgrał głową do Bartłomieja Brózda, a ten trafił pewnie na 1:1. W drugiej połowie strzelał już tylko Krakus, a szkoda, że myśleniczanie nie zdołali przełamać tego impasu. Kilka minut po przerwie było 1:2, a trzeci gol na 1:3 padł już w samej końcówce spotkania po kontrze. Kolejny mecz gracze Orła zagrają już w sobotę o 14:00 z Dalinem Myślenice na obiekcie naszych rywali.

Orzeł Myślenice - Krakus Nowa Huta 1:3 (1:1)
B.Brózda 41

ORZEŁ: Kowal - Siatka, Bruzda (66 Ożóg), Kuchnia (66 Kiebzak) - M.Matoga, Gołąb (46 Biela), Mitana (79 Gielas), Nowacki (61 Gracz), T.Brózda - Suder, B.Brózda (81 Lech)