U17: Skuteczni z kontry, Orzeł punktuje Tiger Hearts Mogilany!

Drużyna Tiger Hearts Mogilany zajmuje drugie miejsce w Krakowskiej Lidze Okręgowej B1 juniorów młodszych, dlatego gracze Orła Myślenice musieli zdawać sobie sprawę, że o zdobycz punktową nie będzie łatwo. Dobre wejście w mecz spowodowało, że już do przerwy podopieczni trenera Łukasza Zająca prowadzili 2:0 po golach Jakuba Kuchni i Bartłomieja Brózdy, a w drugiej połowie hat-tricka dorzucił Adrian Ciślik i ma już 18 goli tej jesieni!

Trener Łukasz Zając puścił w bój aż czterech trampkarzy i co ważne swoją okazję zaprezentowania się w starszej kategorii wiekowej wykorzystali znakomicie. Debiutujący w juniorach młodszych Bartłomiej Brózda przed przerwą asystował najpierw przy golu Jakuba Kuchni, a później po indywidualnej akcji sam trafił na 2:0, korzystając z asysty innego gracza z rocznika 2008 - Wiktora Bieli. W pierwszej połowie na murawie bardzo solidnie na lewej obronie zagrał Bartłomiej Bruzda przez "u"! Wszyscy w przerwie zostali zmienieni, gdyż w niedzielę grali z Rabą w lidze trampkarzy. Drugą połowę na murawie spędził za to Hubert Gołąb i również zagrał solidne zawody!

Ale jednak od początku - w 12. minucie Bartłomiej Brózda ściągnął na siebie obrońcę i zagrał do lepiej ustawionego Jakuba Kuchni, a ten pokonał bramkarza. Później skrzydłowy Orła miał jeszcze dwie świetne okazje po asystach Adriana Ciślika, ale w obydwóch przypadkach lepszy okazał się bramkarz Tiger Hearts. Bezradny był natomiast przy próbie Bartłomieja Brózdy, który w swoim juniorskim debiucie do asysty dorzucił gola.

Piorunujące było też wejście w drugą połowę, Adrian Ciślik w nieco ponad 10 minut strzelił hat-tricka. Najpierw skorzystał z asysty Bartłomieja Moskala, popularny Borys prostopadłym podaniem uruchomił Ciślika, a ten nie dał szans bramkarzowi. Później świetnymi asystami popisali się Miłosz Kubic i Antoni Kowalcze, a Adrian Ciślik takich okazji nie zwykł marnować i dorzucił dwa gole. W międzyczasie do siatki trafiali też rywale i ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 5:3.

W trakcie meczu miała też miejsce nieprzyjemna kontuzja naszego obrońcy - Michał Wójcik po zderzeniu przy rzucie rożnym prawdopodobnie złamał nos. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia! Warto zaznaczyć, że urazy wykluczyły z tego meczu m.in. Igora Urbaniaka, Przemysława Miętkę, Nikodema Ożoga, Michała Płatka, a nieobecni byli Bartosz Lech i Kamil Suder. Do juniorów starszych oddelegowano za to Antoniego Kowalcze (zagrał dlatego połówkę) oraz Szymona Górkę-Khafagę, Jakuba Górkę i Adama Nowackiego.

To zwycięstwo zapewniło Orłowi ligowy byt na wysokim poziomie, jakim z pewnością jest Liga Okręgowa B1. Wiosną zadanie będzie jeszcze trudniejsze - choć awansuje na wojewódzki szczebel Siemacha Progres, to zdegradowane zostaną z likwidowanej II ligi wojewódzkiej Dalin Myślenice, Słowik Olkusz i Górnik Wieliczka. Ligę uzupełnią Orzeł Myślenice, Prądniczanka Kraków, Tiger Hearts Mogilany i jedna drużyna z trzech, które wciąż walczą o utrzymanie w lidze - Krakus Nowa Huta, Orzeł Piaski Wielkie lub SMS Kraków. Z niższej ligi awansuje Sportowiec Modlniczka, który na poziomie 1 ligi wygrał jesienią wszystkie mecze. Liga wiosną zapowiada się więc na mega-mocną!

Orzeł Myślenice - Tiger Hearts Mogilany 5:3 (2:0)
Kuchnia 12, Brózda 37, Ciślik 49, 51, 62

ORZEŁ: Burkat - Moskal, Łapa, Wójcik (65 Burkowicz), Bruzda (46 Kowalcze) - Leksander, Biela (46 Gołab), Kowalkowski, Kuchnia (78 Cudzik) - Brózda (46 Kubic), Ciślik