Orzeł wiosną bez Krzysztofa Pyzio - dziękujemy!

21 czerwca 2015 roku, ostatnia kolejka sezonu, a Orzeł Myślenice jedzie do Kornatki na starcie z Rokitą powalczyć o ligowy byt. Dla obydwóch drużyn jest to mecz o być albo nie być w V lidze w kolejnym sezonie. W 23. minucie Krzysztof Pyzio przejmuje piłkę od obrońcy i w sytuacji sam na sam strzela na 3:0, ku euforii licznie zgromadzonej publiczności. Orzeł zapewnia sobie wtedy utrzymanie, a popularny Pyziek jest jednym z bohaterów. Do dziś wspólnych boiskowych wspomnień mamy wiele, ale niestety z uwagi na obowiązki zawodowe wiosną nie zagra w naszej drużynie.

Gol z Kornatki był jednym z wielu ważnych trafień, na załączonym filmie zobaczycie między innymi piękne trafienie z Wieliczanką Wieliczka, a jak wyglądają liczby Krzysztofa Pyzio? 135 meczów z orzełkiem na piersi, 21 goli, 8 asyst i łącznie 8755 minuty na murawie w pierwszej drużynie Orła Myślenice. Do tego 5 goli w 8 meczach dla Cekawki.

Dziękujemy za serducho zostawiane na boisku, ale też poza nim poprzez wielokrotne porady fizjoterapeutyczne i pomoc zawodnikom zarówno pierwszej drużyny jak i grup młodzieżowych poprzez konsultacje i zabiegi rehabilitacyjne! Życzymy powodzenia i nie żegnamy się, tylko mówimy do zobaczenia!