Mikołaj z Myślenic, trzy prezenty dla Dziecanovii
Czerwony Pajka, ponad godzina gry w osłabieniu z nominalnym napastnikiem Mistarzem w bramce, do przerwy 0:2 po fatalnych błędach, ale waleczna postawa pozwoliła doprowadzić do remisu 2:2 z Dziecanovią Dziekanowice. Niestety nie na długo, bo w katastrofalnym stylu zawodnicy Orła Myślenice stracili bramkę na 2:3 i w efekcie szansę na zdobycz punktową w tym meczu.
Orłowcy kompletnie przespali początek spotkania, a Dziecanovia szybko wyszła na prowadzenie gdy do prostopadłej piłki dopadł jeden z napastników i wykorzystał niepewne wyjście bramkarza, pakując piłkę do bramki. Kluczowa dla losów meczu była 27. minuta, gdy Pajka na śliskiej nawierzchni wypadł z piłką w rękach poza pole karne za co został ukarany czerwoną kartką. Do bramki z konieczności musiał wejść Mistarz i na dzień dobry musiał wyciągnąć piłkę z siatki, gdyż gracz Dziecanovii z rzutu wolnego podwyższył na 2:0.
Podopieczni trenera Świecy paradoksalnie w dziesięciu zaprezentowali się znacznie lepiej niż przed czerwoną kartką dla swojego kapitana. Waleczny Orzeł zdołał po przerwie doprowadzić do remisu, stwarzając kilka groźnych sytuacji, po których mogli w tym spotkaniu sięgnąć nawet po pełną pulę. Tuż po przerwie z wolnego na 2:1 strzelił Bałucki, chwilę później w słupek trafił Salawa, a na 2:2 po dobitce rzutu wolnego Kasprzyka strzelił Pyzio.
Dziecanovia została stłamszona, Orłowcy byli na fali i mogłoby być różnie, gdyby nie nonszalancja w szeregach obronnych i głupia strata na szesnastym metrze, po którym padł gol na 3:2 podcinający skrzydła myśleniczanom. Orzeł do końca walczył o doprowadzenie do remisu, ale ostatecznie mecz zakończył się porażką i w efekcie o czerwona latarnia ligi wydostała się z ostatniego miejsca dzięki prezentom ze strony Orła, gdyż każda z bramek stracona została po przedszkolnych błędach, które zawodnikom na tym poziomie rozgrywek nie powinny się przydarzać.
Orzeł Myślenice - Dziecanovia Dziekanowice 2:3 (0:2)
Bałucki, Pyzio
Czerwona kartka: Pajka (27)
Orzeł: Pajka - D.Górka, Kasprzyk, Ostrowski, Lesiński - Bałucki, Pyzio, Łętocha (46 Święch), Parszywka (67 Łysek) - Mistarz, Salawa (74 Bzdek)
Komentarze