Kolejne ubytki w Orle Myślenice

Kilku zawodników, którzy w poprzednim sezonie reprezentowali Orła Myślenice z różnych przyczyn nie podjęło treningów wraz z rozpoczęciem przygotowań do nowych rozgrywek. Wspominaliśmy już o odejściu jednego z motorów napędowych Pawła Płonki, a kolejnym sporym ubytkiem będzie nieobecność Mateusza Pajki, który wiosną był pewnym punktem defensywy i strzelił trzy gole.

Mateusz Pajka otrzymał przydział służby w Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Mieście Lubawskim w województwie warmińsko-mazurskim i przez przynajmniej dwa lata nie będzie mógł reprezentować Orła Myślenice. Wiosną ubiegłego roku strzelił wspomniane trzy bramki w jedenastu meczach. 21-letnie wychowanek Orła, który przeszedł przez wszystkie szczeble szkolenia w klubie do tej pory zagrał w pierwszej drużynie w 37 meczach, zdobywając 3 bramki.

Treningów nie podjął ponadto sprowadzony z Rudnika Grzegorz Kowalczyk (8 meczów w ubiegłym sezonie), wypożyczony z Dalinu Myślenice Damian Leśniak (6 występów), pozyskany z Tempa Rzeszotary Paweł Stryszowski (6 występów), wracający do gry po przerwie Artur Kraus (2 występy) oraz wypożyczony z Dalinu Konrad Malina (1 występ). Tylko w drugiej drużynie Orła reprezentował natomiast będzie Wojciech Żądło, który w poprzednich latach trenował z pierwszym zespołem. Wciąż nieokreślony jest status Mateusza Sabały, ale w związku z tym, że na treningach pojawiał się sporadycznie, to pewnie nie będzie mógł na niego liczyć trener Szymon Burliga. Z klubu odszedł także Paweł Dąbrowa, który w najbliższym sezonie reprezentował będzie Górki Myślenice. Popularny Bolec zagrał w sumie w Orle w 31 meczach, strzelając dwa gole.

Zarówno Kowalczyk, Stryszowski jak i Dąbrowa wiosną poprzedniego sezonu nie zagrali w żadnym meczu. Pozostali oprócz Mateusza Pajki występowali tylko sporadycznie. Z tego miejsca wszystkim jednak dziękujemy za reprezentowanie naszego klubu i życzymy powodzenia.