Błękitni Ropczyce
Błękitni Ropczyce Gospodarze
1 : 1
1 2P 0
0 1P 1
Polonia Przemyśl
Polonia Przemyśl Goście

Bramki

Błękitni Ropczyce
Błękitni Ropczyce
75'
Nieznany zawodnik
Stadion Miejski w Ropczycach, ul Mickiewicza 56
80'
Widzów: 50
Polonia Przemyśl
Polonia Przemyśl
15'
Nieznany zawodnik

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Błękitni Ropczyce
Błękitni Ropczyce
Polonia Przemyśl
Polonia Przemyśl
Brak danych


Skład rezerwowy

Błękitni Ropczyce
Błękitni Ropczyce
Numer Imię i nazwisko
16
Dominik Cieśla
roster.substituted.change 47'
15
Jakub Daniel
roster.substituted.change 40'
14
Bartłomiej Zapał
roster.substituted.change 72'
Polonia Przemyśl
Polonia Przemyśl
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Błękitni Ropczyce
Błękitni Ropczyce
Imię i nazwisko
Robert Raś Trener
Polonia Przemyśl
Polonia Przemyśl
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Robert Raś

Utworzono:

30.05.2016

Mecz z Polonią Przemyśl chcieliśmy wygrać. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że jesteśmy faworytem. Jednak z różnych względów w podstawowym składzie zagrali zawodnicy, którzy bardzo mało grali w poprzednich meczach. To dawało im szansę na pokazanie się i udowodnienie swojej wartości.

Od początku przyjezdni zaatakowali. To nasze niezgranie było widać. Musieliśmy się oswoić z nowymustawieniem taktycznym i personalnym. Wkrótce straciliśmy bramkę po dużym zamieszaniu w polu karnym. Pogoda nie sprzyjała, ulewny deszcz utrudniał grę. Gra wyrównała się, obie drużyny walczyły o każdy skrawek boiska. Z czasem jednak zyskiwaliśmy coraz większą przewagę. Pod koniec pierwszej połowy byliśmy bliscy wyrównania. Nie udało się.

Po przerwie próbowaliśmy strzelić bramkę. Niestety nie graliśmy dobrze w tym dniu, wiele akcji było szarpanych i nie składnych. Mecz nie stał na zbyt wysokim poziomie. Obie drużyny męczyły się na boisku. W końcówcestrzelił bramkę Cieśla Dominik, co dało nam trochę nadziei na zwycięstwo.Mecz się otworzył, drużyny zapomniały o obronie, zarówno my jak i goście mieli stu procentowe sytuacje podbramkowe. Na całe szczęście dla nas na wysokości zadania stanął nasz bramkarz Marcin Jasiński, który w ekwilibrystyczny sposób obronił niemożliwe do obrony.

Mecz chyba zasłużenie zakończył się remisem. Należy punkt szanować bo nie był to nasz dzień. Jeśli nie da się meczu wygrać to trzeba go zremisować.

W meczu juniorów starszych grali nasi zawodnicy:

Artur Saj - 65min

Dominik Cieśla - 40 min

Pacanowski - 90min

Daniel Jakub - był na ławce rezerwowej

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości