KS Hetman Zamość
KS Hetman Zamość Gospodarze
1 : 0
1 2P 0
0 1P 0
Start Krasnystaw
Start Krasnystaw Goście

Bramki

KS Hetman Zamość
KS Hetman Zamość
AMSPN "HETMAN-ZAMOŚĆ" (Zamość, Królowej Jadwigi 8)
90'
Widzów:
Start Krasnystaw
Start Krasnystaw

Kary

KS Hetman Zamość
KS Hetman Zamość
Start Krasnystaw
Start Krasnystaw
93'
Radosław Lenard niesportowe zachowanie

Skład wyjściowy

KS Hetman Zamość
KS Hetman Zamość
Start Krasnystaw
Start Krasnystaw


Skład rezerwowy

KS Hetman Zamość
KS Hetman Zamość
Start Krasnystaw
Start Krasnystaw

Sztab szkoleniowy

KS Hetman Zamość
KS Hetman Zamość
Imię i nazwisko
Krzysztof Krupa Trener
Start Krasnystaw
Start Krasnystaw
Imię i nazwisko
Bartłomiej Czajka Trener
Robert Grzesiak Kierownik drużyny

Relacja z meczu

Autor:

Paweł Matycz

Utworzono:

21.08.2015

Po wyrównanym meczu, Start Krasnystaw uległ Hetmanowi Zamość 0:1.

Mecz lepiej zaczęli goście, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce, a także dobrze ustawiali się w defensywie. Hetmanowi bardzo ciężko było przedostać się pod pole karne rywali, Startowi przychodziło to natomiast dużo łatwiej, jednak zawodziło ostatnie podanie. Najlepszą sytuację w pierwszej połowie zmarnował Patryk Ciesielski, który piłkę wystawioną mu na 11 metr przez Dominika Siemczyka, skierował wprost w bramkarza gospodarzy.

Drugą połowę lepiej rozpoczęli zawodnicy z Zamościa, bo już w 48 minucie wyszli na prowadzenie. Po stracie jednego ze Startowców w środku pola, gospodarze wyprowadzili kontrę, którą na bramkę zamienił Bartłomiej Litwiniec. Krasnostawianie nie załamali się i walczyli o wyrównanie niekorzystnego rezultatu. Mieli jeszcze kilka okazji, ale między innymi z rzutu wolnego pomylił się Paweł Matycz, piłka poszybowała obok prawego słupka bramki gospodarzy. Dobrą sytuację miał również Dominik Siemczyk, ale jego strzał został zablokowany przez jednego z obrońców. Kilkanaście minut przed końcem spotkania, upragnioną bramkę mógł zdobyć Patryk Ciesielski, ale jego strzał głową po centrze z rzutu rożnego Michała Wójtowicza, minimalnie minął bramkę, strzeżoną przez Kaspra Gadzinę. Hetman, nastawiony na kontry, miał jeszcze jedną świetną sytuację do podwyższenia prowadzenia, ale znakomitą interwencją popisał się Mateusz Skrzypa i odbił strzał z bliskiej odległości na rzut rożny. W ostatniej akcji meczu Radosław Lenard ujrzał swoją drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. To już kolejny mecz, w którym zawodnik Startu przedwcześnie musiał opuścić boisko.

Po pierwszej wygranej Hetmana, a pierwszej porażce Startu, drużyna z Zamościa traci do swych dzisiejszych rywali już tylko punkt. W następnej kolejce Startowcy podejmą na własnym boisku Orlęta Łuków.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości