Wychowanek swoją karierę zaczynał w latach świetności Victorii. Radził sobie bardzo dobrze był nawet uznawany za wielki talent. Niestety tak jak to bywa w przypadku dobrze zapowiadających się zawodników zerwał wiązadło krzyżowe w meczu z Olimpią Godzięcin w 2006 roku. Po operacji kolana występował w Poloni Bielany Wrocławskie a teraz znowu reprezentuje barwy Victorii ale nie jago pomocnik/napastnik tylko jako Bramkarz.