Wygrana próba generalna, ale pozostaje wiele znaków zapytania
Ostatnim sparingowym sprawdzianem zawodników Orła Myślenice przed inauguracją rundy wiosennej (mecz z Rudnikiem w niedzielę 26 marca na wyjeździe) była potyczka z Nadwiślanką Nowe Brzesko. Orłowcy wygrali to spotkanie 5:3 (2:1) i choć była to próba generalna przed startem zmagań ligowych, to podopieczni trenerów Kamila Ostrowskiego i Dawida Sudra zagrali w dość okrojonym składzie.
Ze względu na przyczyny losowe zabrakło kilku kluczowych graczy, którzy być może zagrają w ligowej inauguracji w najbliższą niedzielę, ale i tak spotkanie z Nadwiślanką było dla Orła wartościowym meczem kontrolnym. Orłowcy wyszli na prowadzenie po kapitalnym woleju Pawła Płonki, po którym piłka trafiła w samo okienko bramki rywali. Później przez niefrasobliwość w defensywie rywale doprowadzili do remisu, ale jeszcze przed przerwą gola zdobył Krzysztof Zając po asyście Mariusza Kasperka, a na początku drugiej połowy z podania Pawła Płonki na 3:1 podwyższył Krzysztof Pyzio.
W międzyczasie myśleniczanie mieli jeszcze kilka okazji do zdobycia gola, ale koncertowo je zmarnowali. Nie mylili się za to rywale, którzy w przeciągu kilku minut niespodziewanie doprowadzili do remisu 3:3. Taki obrót sprawy najwyraźniej podrażnił Orłowców, bo zdołali zdobyć jeszcze dwie bramki, z których jedna to trafienie Michała Górki, a druga była golem samobójczym jednego z rywali.
Więcej o podsumowaniu przygotowań do rundy wiosennej napiszemy w ciągu najbliższych kilku dni. Inauguracja już w przyszłą niedzielę, kiedy to Orzeł Myślenice na wyjeździe zmierzy się z LKS-em Rudnik.
Nadwiślanka Nowe Brzesko - Orzeł Myślenice 3:5 (1:2)
Płonka, Zając, Pyzio, Górka, samonójcza
ORZEŁ: Pajka - Żak, Mikołajczyk, Mistarz, Leśniak - Płonka, Gracz, Pyzio, Zając, Kasperek - M.Górka oraz Kurmazenko, Żądło, Wyroba
Komentarze