U19: Tylko remis w Wieliczce, Orłowcy mieli szanse na wygraną!

Sytuacja sam na sam Jakuba Pitaka, poprzeczka Michała Mirochny, stuprocentowa okazja Kacpra Irzyka, czy słupek Jakuba Fąfary to szanse, które juniorzy starsi powinni wykorzystać w starciu z Górnikiem Wieliczka i tym samym zapewnić sobie wygraną. Rywale też mieli swoją okazję, ale płaski strzał znakomicie wybronił Kacper Kozaczyk i mecz zakończył się remisem 1:1 (1:1).

Podopieczni trenera Marka Pajki niezbyt dobrze zaczęli ten mecz, bo po dośrodkowaniu na krótki słupek z kornera jeden z rywali ubiegł Orłowców i wpakował piłkę do siatki. Myśleniczanie ruszyli do odrabiania strat, ale gola udało się zdobyć również po rzucie rożnym. Michał Mirochna dośrodkował w pole karne, a dogodnej sytuacji nie zmarnował Jakub Opryszek, doprowadzając do remisu 1:1.

Jak się później okazało, był to ostatni gol w tych zawodach, choć jak wyliczyliśmy we wstępie Orłowcy mieli kilka naprawdę świetnych okazji, a pluć sobie mogą w brodę zwłaszcza, gdy z bliska przestrzelił Kacper Irzyk mając przed sobą pustą bramkę lub gdy akcję i dośrodkowanie z lewej strony zamykał Jakub Fąfara i huknął z pierwszej piłki, a piłka jedynie ostemplowała słupek. 

Już w środę Orzeł zagra kolejne spotkanie w Małopolskiej Lidze Juniorów, mierząc się w zaległym spotkaniu z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza. To spotkanie o 19:00 w Niecieczy.

Górnik Wieliczka - Orzeł Myślenice 1:1 (1:1)
Opryszek

ORZEŁ: Kozaczyk - Łabędzki, Irzyk, Opryszek - Fąfara, Mirochna, Leśniak (62 Kiebuła), Skoczylas - Szczurek (55 Kruczek), Pitak, Braś (78 Klęp)