U19: Remis w Pcimiu, zdecydowała przypadkowa bramka...
Orzeł Myślenice dwukrotnie prowadził na wyjeździe z Pcimianką Pcim w Małopolskiej Lidze Juniorów, ale ostatecznie obie drużyny musiały zadowolić się podziałem punktów. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2 (1:1), choć Orłowcy kończyli mecz w przewadze i mieli okazje, by zgarnąć komplet punktów.
Mecz miał różny przebieg, gdyż o ile w pierwszej połowie mogliśmy mówić o delikatnej przewadze Pcimianki, o tyle po przerwie to Orłowcy bardziej dyktowali warunki na placu gry. Podopieczni trenera Marka Pajki jednak świetnie zaczęli i to w bardzo efektownym stylu. Michał Mirochna bowiem przymierzył z rzutu wolnego z 25 metrów, a piłka poszybowała nad murem i opadła w samo okienko bramki rywali.
Prowadzenie Orła spowodowało, że do ataku ruszyli Pcimianie. Szkoda, że gol wyrównujący padł po stałym fragmencie, dośrodkowaniu z kornera i statycznej postawie Orłowców, bo choć miejscowi utrzymywali się przy piłce, to zbyt wielu okazji podbramkowych nie mieli. Już po przerwie myśleniczanie odzyskali prowadzenie, gdy w przypadkowej sytuacji w polu karnym ręką zagrał jeden z rywali, a z karnego pewnie trafił Michał Mirochna.
Tym razem Orłowcy nie oddali inicjatywy i poszli za ciosem, jednak w sytuacjach Błażeja Brasia, czy Zygmunta Dziadkowca zabrakło precyzji. Ostatecznie już w samej końcówce Pcimianka wyrównała, a pomogły w tym wiatr i nierówności na murawie, które zmyliły bramkarza Orła.
Pcimianka Pcim - Orzeł Myślenice 2:2 (1:1)
Mirochna 10, 53 (k)
ORZEŁ: Wójcik - Łabędzki, Irzyk, Opryszek - Fijał, Szczurek, Mirochna, Gromala (70 Klęp), Kruczek - Braś, Dziadkowiec (65 Górka-Khafaga)
Komentarze