U19: Orzeł Myślenice zapewnił awans do I ligi juniorów starszych!

Do rozegrania pozostał jeszcze jeden mecz z Tempem Rzeszotary na stadionie Orła Myślenice w najbliższą sobotę 24 czerwca. Niemniej jednak już w środę meczem wyjazdowym z Rokitą Kornatka podopieczni trenera Marka Pajki zapewnili sobie mistrzostwo II ligi, premiujące awansem na wyższy szczebel rozgrywek. Gratulacje dla całej drużyny!

Wygrana na specyficznym obiekcie w Kornatce nie przyszła myśleniczanom łatwo, choć przez cały mecz przeważali, starali się utrzymywać przy piłce, to małe przestrzenie nie ułatwiały rozgrywania piłki. Orłowcy powinni prowadzić już w pierwszej minucie, gdy po zespołowej akcji Jakub Bartosz dośrodkowywał w pole karne, ale żaden z napastników nie zdołał skierować piłki do siatki.

Świetną akcję za to przeprowadzili podopieczni trenera Marka Pajki lewą stroną, gdy Piotr Sraga uruchomił na skrzydle Krzysztofa Jamroza, a ten dośrodkował w pole karne, gdzie Jakub Bartosz wyprowadził Orła na prowadzenie. To była akcja na miarę pierwszoligowców, za to kolejne minuty już niekoniecznie na to wskazywały, gdyż Orzeł z trudem dochodził do sytuacji podbramkowych, chociaż niemal cały czas był w posiadaniu piłki.

Brak przekonania w ofensywie przełożył się na moment nieporozumienia w defensywie, gdzie wślizg Krzysztofa Jamróza zakończył się faulem i rzutem karnym wykorzystanym przez gracza Rokity Kornatka. Orzeł skomplikował sobie sytuację, a remis w tym spotkaniu mógł doprowadzić do niepotrzebnej nerwówki w ostatnim spotkaniu z Tempem Rzeszotary, który Orłowcy musieliby wygrać.

W pełni za niepotrzebny faul w polu karnym zrehabilitował się Krzysztof Jamróz, który w końcówce pierwszej połowy zdobył pięknego gola, strzelając zza pola karnego w górny róg bramki. Zdobyty gol nieco uspokoił grę i nastroje graczy Orła, ale brakowało zdobycia kolejnego gola, aby zapewnić sobie spokojną końcówkę spotkania. Blisko było chociażby po rzucie wolnym Bartłomieja Mroza, czy próbach Dominika Gatlika i Denisa Babycza. 

W drugą połowę lepiej weszli gospodarze i mogli doprowadzić nawet do remisu, ale dwa razy udanie interweniował Michał Szafrański. Jedna z najważniejszych bramek na wagę awansu, ale też bezpiecznej końcówki meczu padła w 64. minucie i również przy niej duży udział miał Krzysztof Jamróz. Wrzucił on bowiem piłkę z autu w pole karne, a ta trafiła do Igora Kostiuka. Ukraiński pomocnik zachował się bardzo przytomnie i płaskim strzałem w długi róg ustalił wynik zawodów na 3:1! W końcówce w poprzeczkę trafił jeszcze Dominik Gatlik, a z dystansu minimalnie chybił Piotr Sraga.

Orzeł zatem wciąż pozostał niepokonany na wiosnę i w jedenastu meczach zainkasował dziesięć zwycięstw oraz jeden remis. Podopieczni trenera Marka Pajki pozostają niepokonani 9 października 2016 roku, a w tym czasie z szesnastu spotkań wygrali 15 i zainkasowali jedynie remis z Stawem Polanka. Sobotni mecz z Tempem Rzeszotary będzie zatem dla Orłowców szansą na podtrzymanie fantastycznej serii i możliwością świętowania awansu na swoim obiekcie. Serdecznie gratulujemy awansu i trzymamy kciuki za jak najlepsze występy w I lidze okręgowej!

Marek Pajka (trener juniorów starszych): "Niezmiernie się cieszę z zapewnienia awansu, bo Orzeł Myślenice zasługuje na to, aby każda z jego drużyn występowała co najmniej na szczeblu pierwszoligowym. Mamy nadzieję, że uda nam się odpowiednio przygotować do tych rozgrywek, a także uzupełnić kadrę i udowodnić, że nie znaleźliśmy się w tym miejscu przypadkiem. Trzon drużyny zostaje na kolejny rok, a wiek juniora kończy zaledwie dwóch zawodników. Awans do I ligi nie przyszedł nam łatwo,  gdyż rywalizowaliśmy z mocnymi zespołami Jordana Zakliczyn i Stawu Polanka. Tym bardziej szacunek należy się chłopakom za koncentrację i postawę we wszystkich meczach niezależnie od przeciwnika. Wielka zasługa w naszym sukcesie to przede wszystkim współpraca z trenerem juniorów młodszych Dawidem Sudrem. Każdemu życzę takiego fachowca do współpracy i nasz awans jest w wielkim stopniu jego zasługą. Serdecznie zapraszam wszystkich na nasz sobotni mecz i mam nadzieję, że wsparcie całej Orłowskiej rodziny pomoże nam udanie zakończyć sezon oraz zrobić kolejny krok w przód, jakim jest awans do I ligi."

Rokita Kornatka - Orzeł Myślenice 1:3 (1:2)
Bartosz 16, Jamróz 37, Kostiuk 64

ORZEŁ: Szafrański (67 Majda) - Pilch, Serafin, Bodzioch, Jamróz (76 Maślerz) - Sraga, Mróz, Kostiuk - Babycz (69 Prokocki), Bartosz, Gatlik (81 Klimas)

fot. Piotr Kwiecień (futmal.pl)