U19: Orzeł bliski wygranej, Limanovia wyszarpała punkt w końcówce!
Orzeł Myślenice był bardzo bliski pierwszej wygranej w Małopolskiej Lidze Juniorów, ale rzut karny w 90. minuie odebrał szanse na trzy punkty i podopieczni trenera Marka Pajki musieli zadowolić się remisem 2:2 (1:0). Szkoda tym bardziej, że zwłaszcza w pierwszej połowie zdobycz bramkowa mogła być bardziej okazała.
Najpierw po dośrodkowaniu z lewego skrzydła z rzutu wolnego piłka trafiła do Jakuba Moskala, a ten po przyjęciu mocnym strzałem pod poprzeczkę dał prowadzenie Orłowcom. Później trzykrotnie w dogodnych sytuacjach był Krzysztof Górka, dwa razy dogrywał w polu karnym, ale nie udało się akcji zamknąć, a raz jego strzał minął bramkę. Po kontrze w środek bramki strzelał Błażej Braś, z rzutu wolnego w poprzeczkę mocno huknął Michał Mirochna, a techniczny strzał Bartłomieja Gromali o milimetry minął poprzeczkę. Skuteczność zawiodła i myśleniczanie mogli zapłacić słoną karę, bowiem w ostatnich sekundach pierwszej połowy sytuację sam na sam zmarnowała Limanovia.
Wejście w drugą połowę znów dobre mieli zawodnicy Orła i po zespołowej akcji, gdy piłka jak po sznurku przeszła z lewej strony do prawej i w finalnej części Zygmunt Dziadkowiec uruchomił Błażeja Brasia, a ten z ostrego kąta uderzył w długi róg, a piłka odbijając się od słupka wpadła do bramki i było już 2:0. W ostatnim kwadransie Orzeł dał się natomiast zepchnąć do defensywy, dwa razy gospodarzy uratował rozgrywający dobre zawody Maksymilian Rutka, jednak ostatecznie dwa razy skapitulował. Najpierw w przypadkowych okolicznościach po rykoszecie piłka wpadła do bramki, a już w 90. minucie po faulu w obrębie szesnastki sędzia wskazał na wapno i Limanovia doprowadziła do remisu.
Orzeł Myślenice - Limanovia Limanowa 2:2 (1:0)
Moskal 12, Braś 49
ORZEŁ: Rutka - Łabędzki, Irzyk, Opryszek - Fąfara, Mirochna, Moskal, Górka (55 Niżnik) - Gromala (46 Szczurek), Dziadkowiec (71 Kruczek), Braś (82 Klęp)
Komentarze