U15: Puszcza mocna, trampkarze zaczęli sezon...
Trampkarze Orła Myślenice zainaugurowali sezon 2020/21 wyjazdowym meczem z Puszczą Niepołomice. Podopieczni trenera Jakuba Burtana przegrali 4:1 (1:0), a jedynego gola dla Orła zdobył na początku drugiej połowy Adrian Ciślik. Orłowcy mieli jeszcze kilka okazji do zdobycia gola i pokazali, że mają rezerwy, by nawiązać rywalizację z każdą drużyną w I lidze okręgowej.
Puszcza pierwszą bramkę zdobyła po strzale zza pola karnego już na początku meczu i jak się później okazało było to jedyne trafienie w tej odsłonie spotkania. Zaraz po rozpoczęciu gry w drugiej połowie Adrian Cislik zdobył bramkę uderzając pod poprzeczkę z dwudziestu metrów i wynik był remisowy. Po chwili Adam Nowacki przeprowadził indywidualną akcję z lewego skrzydła i choć mógł dograć na pustą bramkę jednemu z naszych zawodników, to zdecydował uderzyć z ostrego kąta i bramka w tej akcji nie padła, gdyż jego strzał zablokował obrońca Puszczy.
Następnie Puszcza wyszła znów na prowadzenie, gdy jeden z napastników wykończył dośrodkowanie z rzutu rożnego. Miejscowi poszli za ciosem i zdobyli jeszcze dwa gole. Najpierw po strzale z dystansu, a następnie znów po rzucie rożnym, gdzie jeden z rywali efektownymi nożycami trafił do siatki. Orłowcy też mieli swoje okazje do złapania kontaktu - najpierw Szymon Górka-Khafaga uruchomił Adriana Ciślika, a ten niepotrzebnie wdał się w drybling. Później dobrą zmianę dał Jan Banowski, a w jednej z sytuacji odebrał piłkę bramkarzowi na skraju pola karnego, jednak nie udało mu się trafić do opuszczonej bramki.
Puszcza Niepołomice - Orzeł Myślenice 4:1 (1:0)
Adrian Ciślik
ORZEŁ: Kurowski - Łapa, J.Górka, Hankus, Kania - Nowacki, Górka-Khafaga, Przęczek, Kowalcze, Kuchnia - Ciślik oraz Banowski, Sroka, Lech, Ranosz, Iwanicki, Leksander
Komentarze