Piorunująca końcówka, Żak bohaterem!
Orzeł Myślenice w końcu przełamał zwycięski impas, wygrywając 2:0 (0:0) z Jordanem Zakliczyn w meczu 22. kolejki V ligi. Zwycięstwo w tym meczu było zarazem prezentem ślubnym dla zawodnika Orła Łukasza Święcha, który właśnie w sobotę brał ślub z Aleksandrą. Z tego miejsca serdecznie gratulujemy i w imieniu Orłowskiej rodziny życzymy wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!
Galeria zdjęć Bartka Ziółkowskiego
Galeria zdjęć - Piłkarskie oko
Zanim jednak zawodnicy Orła wzięli udział w ślubnej ceremonii i hucznej zabawie do samego rana, to mieli poważne zadanie do wykonania, gdyż brak zdobyczy punktowej w meczu z Jordanem mógł skomplikować sytuację w tabeli w końcówce sezonu i wprowadzić niepotrzebny niepokój. Podopieczni trenerów Kamila Ostrowskiego i Dawida Sudra zagrali jednak z charakterem i bardzo cierpliwie, inkasując trzy punkty dzięki dwóm golom zdobytym w samej końcówce meczu.
Wcześniej jeszcze w pierwszej połowie goli mogło, a nawet powinno wpaść kilka! Znakomitych sytuacji nie udało się jednak wykorzystać Tomaszowi Sabale i Michałowi Górce, a techniczny strzał Krzysztofa Pyzio znakomicie sparował Emanuel Burkat. Jordan natomiast miał znakomitą sytuację Amadeusza Burkata, ten jednak nie wykorzystał okazji sam na sam z Markiem Pajką, a następnie golkiper Orła wyłapał groźny strzał Filipa Grotkowskiego.
O ile w pierwszej połowie działo się sporo przede wszystkim pod bramką Jordana, to początek drugiej połowy nie obfitował w tyle sytuacji strzeleckich, tylko zawodnicy skupili się przede wszystkim na walce w środku pola. Piorunująca była za to tytułowa końcówka, bo Orłowcy stworzyli kilka świetnych okazji, a na bohatera wyrósł wspomniany również w tytule Krzysztof Żak.
W 87. minucie lewą stroną przedarł się Dariusz Ślusarz i dośrodkował lewą nogą w pole karne, gdzie wyrósł jak z pod ziemi Krzysztof Żak i celną główką wyprowadził Orła na prowadzenie. Euforia myśleniczan mogła trwać krótko, bo w 90. minucie świetnie w polu karnym odnalazł się Piotr Bagnicki i po przyjęciu na klatkę piersiową huknął z woleja, a futbolówka o centymetry minęła spojenie słupka z poprzeczką. Orłowcy natomiast poszli za ciosem i już w ostatniej minucie doliczonego czasu gry po przebojowej akcji prawą stroną Michał Górka dograł wzdłuż bramki do Mateusza Sabały, a temu zostało tylko skierować futbolówkę do pustej bramki.
Orzeł Myślenice - Jordan Zakliczyn 2:0 (0:0)
Krzysztof Żak 87, Mateusz Sabała 90+4
ORZEŁ: Marek Pajka - D.Górka, Mikołajczyk, Kasprzyk, Maślak (65 M.Sabała) - Ślusarz, T.Sabała, Kański (77 Lesiński), Żak, Pyzio (85 Mateusz Pajka) - M.Górka (88 Kubala)
Komentarze