Orzeł znalazł sposób na lidera, 2-0 z Czarnymi!

Orzeł Myślenice w tym sezonie znacznie lepiej prezentuje się w starciach z drużynami z czołówką tabeli, co ciekawe mierząc się z liderami w tabeli z reguły nie przegrywa. Wpadki za to zdarzają się w postaci remisów z drużynami z dołu tabeli. W sobotę mecz z Czarnymi Staniątki zakończył się jednak wygraną Orłowców 2:0.

Był to niejako rewanż za potyczkę w Staniątkach w rundzie jesiennej, kiedy to Orłowcy odrobili straty i w ostatniej minucie doprowadzili do remisu, ale w doliczonym czasie gry w przypadkowych okolicznościach stracili gola i punkt. Taki obrót sprawy bardzo podrażnił Myśleniczan i mieli motywację, aby tamtą plamę wymazać z pamięci.

Spotkanie Orła z Czarnymi z uwagi na warunki atmosferyczne w ubiegłym tygodniu został przeniesiony na boisko ze sztuczną nawierzchnią na Zarabiu i było jednym z trzech, które w ostatniej kolejce się odbyły. Orłowcy w pierwszej połowie wyszli na prowadzenie po wykorzystanym przez Mateusza Mistarza rzucie karnym podyktowanym za faul na Krzysztofie Zającu.

Jeszcze przed przerwą podopieczni trenerów Kamila Ostrowskiego i Dawida Sudra stworzyli kilka okazji. Między innymi piekielnie mocny strzał Adriana Kasprzyka wybronił bramkarz, czy sytuację sam na sam Mariusza Kasperka. Podobnie było po przerwie, bo co prawda najpierw Krzysztof Zając wykorzystał dogodną okazję sam na sam z bramkarzem i podwyższył na 2:0, ale później mógł skopiować swój wyczyn, jednak tym razem górą był golkiper Czarnych.

Rywale raczej nie zagrażali bramce Karola Obłazy, bo myśleniczanie dobrze prezentowali się w defensywie. Czarni stworzyli jednak stuprocentową sytuację, ale znakomicie pokazał się golkiper Orła, broniąc to uderzenie. W ostatnich minutach gola zdobył jeszcze Rafał Kański, jednak niestety sędziowie dopatrzyli się spalonego. Orzeł zainkasował jednak ważny komplet punktów i rozegrał bardzo dobre zawody!

Orzeł Myślenice - Czarni Staniąki 2:0 (1:0)
Mistarz, Zając

ORZEŁ: Obłaza - Żak, Mistarz, Kasprzyk, Lesiński (70 Dąbrowa) - Płonka, Wyroba, Pyzio (75 M.Górka), Sabała (65 Sałach), Zając (81 Kański) - Kasperek

Fotorelacja z meczu - Facebook/LKSCzarni