Orzeł odprawił Gdovię z kwitkiem

Już w pierwszej minucie wyjazdowego meczu Orła Myślenice z Gdovią Gdów kibice przyjezdnych cieszyli się z gola. Na listę strzelców wpisał się bowiem Krzysztof Pyzio, a następnie myśleniczanie już kontrolowali mecz, wygrywając ostatecznie 4:0 (2:0). Pozostałe gole to dwa trafienia Michała Górki i jeden Tomasza Sabały.

W Gdowie w okręgówce graczom Orła jeszcze nigdy nie udało się zdobyć choćby punktu, dlatego tym bardziej zmobilizowani byli podopieczni trenerów Kamila Ostrowskiego i Dawida Sudra. Na dodatek za kartki pauzowali dwaj skrajni obrońcy - Krzysztof Żak i Kamil Lesiński, w związku z czym nie obyło się bez roszad w składzie. Do składu wrócił Przemysław Leśniak, który jest już w pełni sił po zabiegu oka poparzonego wapnem podczas meczu z Rudnikiem.

Orłowcy jednak szybko napoczęli przeciwnika wspomnianą bramką Krzysztofa Pyzio już w pierwszej minucie zawodów. Później, w 20 minucie, mogło być 2:0, ale rzut karny wykonywany przez Krzysztofa Zająca obronił golkiper rywali. Przed przerwą udało się jednak podwyższyć prowadzenie, gdy na listę strzelców wpisał się Michał Górka, a bramkę zadedykował swojemu bratu w dniu 20. urodzin.

Druga połowa również rozpoczęła się dobrze dla myśleniczan, bowiem rywale osłabili się po dwóch żółtych kartkach jednego ze swoich graczy. Taki obrót sprawy szybko przełożył się na zdobycze bramkowe, bowiem za chwilę na 3:0 podwyższył Michał Górka, a w końcówce wynik zawodów ustalił Tomasz Sabała.

Gdovia Gdów - Orzeł Myślenice 0:4 (0:2)
Pyzio 1, Górka 32, 71, Sabała 80

ORZEŁ: Obłaza - Leśniak, Wyroba, Mistarz, Dąbrowa (79 Mikołajczyk) - Płonka, Sałach (65 Sabała), Pyzio (80 Żądło) - Zając (60 Kasprzyk), Kasperek, M.Górka