Juniorzy postraszyli lidera
LKS Mogilany są absolutnym liderem II ligi juniorów starszych, gdyż jesienią wygrali wszystkie ligowe mecze. W sobotę mierzyli się na własnym obiekcie z Orłem Myślenice i chociaż zainkasowali w tym spotkaniu trzy punkty, to nie przyszło im to łatwo, a Orłowcy do przerwy prowadzili 1:0.
Podopieczni trenera Dawida Sudra dobrze weszli w mecz, szybko stwarzając dogodne okazje. Najlepsza miał Jakub Bartosz i w sytuacji sam na sam zmieścił futbolówkę w krótkim rogu bramkarza, wyprowadzając Orła na prowadzenie. Później ataki się nasilaly, a groźne kontry Orłowców albo miały zbyt małą dynamikę albo brakowało dokładności lub zimnej krwi przy strzałach.
Znakomitą okazję zmarnował Paweł Kuzar, gdy z pięciu metrów strzelał zbyt lekko w stuprocentowej sytuacji. Ostatecznie chociaż Orzeł do przerwy powinien powiększyć prowadzenie, to było zaledwie 1:0. Po zmianie stron mecz wyglądał zdecydowanie inaczej i Mogilany z każdą minutą atakowały coraz śmielej. Najpierw po błędach w defensywie Orła wyrównali, a po chwili prowadzili już 2:1 po chwili nieuwagi i kolejnych błędach w obronie. W ostatnich minutach spotkania miejscowi dołożyli jeszcze dwa gole wygrywając ostatecznie 4:1.
LKS Mogilany - Orzeł Myślenice 4:1 (0:1)
Jakub Bartosz
ORZEŁ: Zegiel - Fąfara, Maślak (46 Artemov), Serafin, Mróz (60 Sroka) - Panuś (60 Tomal), Pajka, Nosal, Kuzar, Bartosz - Sraga (60 Bugajski)
Komentarze