Dramatyczna końcówka w Staniątkach, Czarni wygrali rzutem na taśmę...
Nastroje w obozie Orła Myślenice byłyby znacznie odmienne, gdyby podopieczni trenera Kamila Ostrowskiego i Dawida Sudra dowieźli do końcowego gwizdka remisowy wynik, który uzyskali dzięki bramce zdobytej w 92. minucie przez Michała Górkę. Podział punktów wydawał się ponadto sprawiedliwy, gdyż Orłowcy byli co najmniej równorzędnym przeciwnikiem Czarnych Staniątki. Niemniej jednak to gospodarze jeszcze w 94. minucie zdobyli zwycięską bramkę.
Myśleniczanie robili w tym spotkaniu mnóstwo niewymuszonych błędów, wkradała się nieraz nerwowość, która nie pomagała w boiskowych poczynaniach. Czarni stosunkowo szybko wyszli na prowadzenie kiedy po akcji Marcina i Dawida Kowalczyków ten drugi trafił głową do siatki. Za chwilę Orła uratował Karol Obłaza, który powstrzymał w świetnym stylu szarżującego Tomasza Drabika.
Ze strony Orła najpierw znakomite podanie Michała Górki spowodowało, że sam na sam z bramkarzem był Krzysztof Zając, ale trafił tylko w boczną siatkę. Później już się nie pomylił pewnie egzekwując rzut karny po tym jak wcześniej nieprzepisowo powstrzymywano go w polu karnym.
W drugiej połowie Orzeł przeważał i znów w momencie swojej dominacji stracił bramkę, a tym razem po fatalnym błędzie w wyprowadzaniu piłki. Do końca meczu myśleniczanie dążyli do wyrównania, ale przez to nadziewali się na kontry i w jednej z nich znów świetnie interweniował Karol Obłaza broniąc mocny strzał ze skraju pola karnego. Orłowcy dopięli w końcu swego, a remisowy gol mógł paść na kwadrans przed końcem, jednak fatalnie spudłował Krzysztof Zając w sytuacji sam na sam.
W końcu w 92. minucie przebojową akcję lewą stroną zrobił popularny Kijek i dośrodkował na długi słupek, gdzie Mateusz Mistarz szczupakiem trafił w słupek, a ze skuteczną dobitką pospieszył Michał Górka, strzelając z woleja pod poprzeczkę. Radość zawodników Orła nie trwała długo, bo w ostatniej akcji meczu sędzia dopatrzył się faulu na siedemnastym metrze. Strzał z rzutu wolnego co prawda sparował Karol Obłaza, ale wobec dobitki był bezradny. Przyjezdni domagali się jeszcze odgwizdania spalonego w tej sytuacji, jednak na nic to się zdało i trzy punkty zostały w Staniątkach.
Czarni Staniątki - Orzeł Myślenice 3:2 (1:1)
Zając, M.Górka
ORZEŁ: Obłaza - D.Górka, Mistarz, Kasprzyk, Lesiński (73 Maślak) - Wyroba (78 Kański), Sabała, Żak (46 Pyzio), Kasperek (63 Sałach), Zając - M.Górka
Komentarze