Mecz w Nowym Sączu toczony był bardzo trudnych warunkach, a ulewny deszcz nie pomagał zawodniczkom obu drużyn.
Pierwsza połowa w wykonaniu naszej drużyny była tragiczna. Już na samym początku groźnej kontuzji kolana doznała Czesak, Kurek podczas bardzo dobrej interwencji przyjęła na twarz uderzenie rywalki podczas którego doznała rozcięcia wargi i spotkanie musiało zostać przerwane na kilka minut. Błędy w kryciu i pech, gdyż dwie bramki tracimy po ,,rykoszetach" a kolejną niestety nasza bramkarka podarowała rywalom podczas niefortunnej interwencji, ustawiły mecz, na dodatek trzeba przyznać że w pierwszej połowie zawodniczki z Nowego Sącza były o klasę lepsze od naszych pań. Szybkie i kombinacyjne rozgrywanie piłki przyniosło zamierzony efekt i na przerwę Starówka schodziła z wysokim prowadzeniem.
Druga połowa miała zgoła odmienny scenariusz. Ekipa gospodyń ,,stanęła" a nasze piłkarki po ostrych słowach trenera w przerwie wzięły się w garść i przejęły inicjatywę w tym spotkaniu. Niestety dalej naszą bolączką jest brak skuteczności i brak szczęścia, bowiem przy strzale Kostuch bramkarkę rywali uratowała poprzeczka. Budzyn obijała słupki bramki miejscowych i dwukrotnie w wyśmienitej sytuacji przegrała pojedynki sam na sam z keeperką rywalek.Drużyna Starówki w tej części gry zdobyła jedną bramkę po fenomenalnym rozegraniu ataku pozycyjnego i tym samym przypieczętowała swoje zwycięstwo w tym spotkaniu.
Podsumowując spotkanie, gdyby pierwsza część gry nie została przespana przez nasze piłkarki, w którym zostały całkowicie zdominowane przez rywalki z Nowego Sącza, końcowy wynik mógłby być inny o czym świadczy postawa i przebieg gry w drugiej połowie. Mecz był bardzo ,,twardy" żadna zawodniczka nie odpuszczała w efekcie czego oprócz Czesak i Kurek, do grona ,,urazowiczek" dołączyły Budzyn ( uraz nosa),Kowalczyk(uraz głowy), Sobczyk ( kontuzja stopy).
Tak wiec na chwilę obecną mamy mały szpital w drużynie, ale miejmy nadzieję, że dziewczyny szybko wrócą do pełni sił, gdyż już w najbliższy piątek czeka nas starcie z drużyną Łazowianki w ramach 3 kolejki(dla naszego teamu) IV Ligi Kobiet.
