Nadzieja Bytom
Nadzieja Bytom Gospodarze
3 : 0
3 2P 0
0 1P 0
STS Czarni - Sucha Góra
STS Czarni - Sucha Góra Goście

Bramki

Nadzieja Bytom
Nadzieja Bytom
90'
Widzów:
STS Czarni - Sucha Góra
STS Czarni - Sucha Góra

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Nadzieja Bytom
Nadzieja Bytom
STS Czarni - Sucha Góra
STS Czarni - Sucha Góra
Brak danych


Skład rezerwowy

Nadzieja Bytom
Nadzieja Bytom
STS Czarni - Sucha Góra
STS Czarni - Sucha Góra
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Nadzieja Bytom
Nadzieja Bytom
Imię i nazwisko
Jakub Jeżycki Trener
STS Czarni - Sucha Góra
STS Czarni - Sucha Góra
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Robert Czykiel

Utworzono:

30.06.2016

W ostatnim meczu w tym sezonie nasz zespół juniorów rywalizował z drużyną Czarnych Sucha Góra. Mecz rozpoczyna się dla nas idealnie, wrzutka z rzutu rożnego, tam zakotłowało się bardzo mocno a największa przytomnością umysłu wykazał się Kubacki który z kilku metrów wyprowadził nas na prowadzenie. Po tej bramce trochę spoczywamy na laurach, mimo to dobre sytuacje mają dwukrotnie Fitler czy też Gajda którzy jednak nie potrafią pokonać bramkarza rywali. Wreszcie jedna z ostatnich akcji tej połowy, dobre podanie z głębi pola i Glebowicz kończy swoją juniorską karierę precyzyjnym strzałem po długim słupku. Druga połowa to już coraz większa nonszalancja w naszym wykonaniu. Mimo to dalej to my tworzymy dobre sytuacje, najpierw Warzycha w sytuacji sam na sam uderza nad bramką, chwilę później Kołodziej również żegna się z naszym klubem ładną bramką z rzutu wolnego. Do tego dobra okazja Duszyńskiego, Warzychy czy też strzał w poprzeczkę Kubackiego. Sędzia dyktuje też dla nas rzut karny, niestety po chwili zmienia decyzje i mamy tylko rzut wolny. Co do rywali do w całym meczu oddają mnóstwo strzałów z dalszej odległości ale Szybiak zmuszony był do złapania 2 lecących wprost w niego piłek. Tak naprawdę rywale oddają jeden groźny strzał, w ostatniej swojej akcji z dalszej odległości ładnie uderza napastnik Czarnych i piłka minimalnie mija okienko naszej bramki. Podsumowując po dość wakacyjnym meczu ostatecznie wygrywamy 3-0 i plasujemy się na 5 miejscu które patrząc na to że rok temu udało nam się wygrać tylko 1 mecz niewątpliwie jest sukcesem. Nie spoczywamy jednak na laurach i w przyszłym sezonie podnosimy sobie poprzeczkę i będziemy starać się wygrać więcej niż 10 spotkań. Podziękowania dla całej drużyny za cały sezon a w szczególności dla Szymona Cepigi, Denisa Glebowicza i Jakuba Kołodzieja których na pewno zabraknie z nami w przyszłym sezonie, miejmy jednak nadzieję (wszak nazwa zobowiązuje:)) że ich następcy staną na wysokości zadania i godnie ich zastąpią.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości