Po zimowej przerwie wróciliśmy na boiska by walczyć o ligowe punkty. Jak każda inauguracja tak i ta niosła pewną niewiadomą ale się udało wygrać dość wysoko.Cały mecz toczył się pod nasze dyktando, kwestią tylko czasu było kiedy zaczniemy zdobywać bramki. Długo musieliśmy przyzwyczajać się do małego i nierównego boiska ale przeciwnik w miarę upływu czasu tracił siłę i robiło się więcej miejsca. Druga połowa to już nasza dominacja praktycznie nie schodziliśmy z połowy przeciwnika. Dwie bramki zdobył Maciek Szczepanik,wykorzystują sytuację sam na sam, piękną bramkę zdobył Konrad Łobodzin trafiając w samo okienko. Bramkę z karnego strzelił robiąc sobie urodzinowy prezent Mateusz Mazurek i na listę strzelców również wpisał się Radek Mierzwa. Ciekawostką jest fakt ze trzy gole zdobyli obrońcy. Cieszy zwycięstwo i trzy punkty teraz przerwa świąteczna i potem mecz z Legionem II.