Ostatni mecz dnia dostarczył najwięcej wrażeń, niestety tych negatywnych tez. Arbiter wzmocniony przez Wojtka Kretka podejmował nowy zespół AKF Ślonsk. Pierwsza połowa to mało bramek, dużo walki i wiele prowokacji ze strony zawodników obu zespołów, wynik 1:1. W drugiej połowie głównie dzięki świetnej grze Tomasza Golly (zdobywca 7 bramek) oraz szerokiej ławce rezerwowych znaczną przewagę osiągnęli zawodnicy AKF, nie dając szans przeciwnikom na korzystny wynik. Było to zdecydowanie najciekawsze spotkanie tego dnia.