Zielonka Wrząsowice
Zielonka Wrząsowice Gospodarze
1 : 1
1 2P 1
0 1P 0
Cisy Harbutowice
Cisy Harbutowice Goście

Bramki

Zielonka Wrząsowice
Zielonka Wrząsowice
35'
Nieznany zawodnik
rzut karny
90'
Widzów:
Cisy Harbutowice
Cisy Harbutowice
20'
rzut karny

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Zielonka Wrząsowice
Zielonka Wrząsowice
Brak danych
Cisy Harbutowice
Cisy Harbutowice


Skład rezerwowy

Zielonka Wrząsowice
Zielonka Wrząsowice
Brak dodanych rezerwowych
Cisy Harbutowice
Cisy Harbutowice

Sztab szkoleniowy

Zielonka Wrząsowice
Zielonka Wrząsowice
Brak zawodników
Cisy Harbutowice
Cisy Harbutowice
Imię i nazwisko
Grzegorz Kuchta Trener

Relacja z meczu

Autor:

Grzegorz Kuchta

Utworzono:

27.09.2015

Niesprawiedliwy remis Juniorów w Wrząsowicach

W sobotę nasi Juniorzy rozegrali mecz z drugą w Tabeli Zielonką. Mecz na szczycie Ligi wywoływał wiele emocji wśród obu drużyn co było bardzo widoczne podczas całego spotkania. Całe spotkanie było rozegrane w strugach deszczu, murawa była bardzo śliska i ogólnie warunki nie sprzyjały piłkarzom.

Pierwsza połowa to przede wszystkim dużo błędów naszych pomocników, gol Szymona z karnego, niesłusznie podyktowany karny dla Gospodarzy ( Kamil odbił piłkę plecami a sędzia odgwizdał 11m) ogólnie brzydka gra naszej drużyny. Poza tym dużo szczęścia gdyż Zielonka skonstruowała kilka bardzo niebezpiecznych akcji. O błędach sędziego już nie będę wspominał bo dzisiejsza szopka nie przypominała meczu piłkarskiego. Do przerwy 1 : 1.

Druga połowa to już całkiem inny obraz gry. Na boisko wchodzi Kuchta Konrad i gra w środku zaczyna się układać. Przejmujemy całkowitą inicjatywę na boisku. Do sytuacji sam na sam z bramkarzem dochodziliśmy kilka krotnie, ,lecz albo piłka odbijała się od goalkeepera albo stawał w kałuży tuż przed bramką. Dominowaliśmy na boisku, ale niestety nie udało się nam strzelić decydującego gola. Warto także pochwalić naszą defensywę z Michałem na czele, która spisywała się znakomicie w tych trudnych warunkach.

O wielkim pechu możemy mówić w tym meczu. Naprawdę nasze chłopaki pokazali w drugiej połowie, że potrafią walczyć i nie są przez pomyłkę w górnej części tabeli. Dziś przeciwko naszej drużynie był przede wszystkim ogromny pech, który nawiedził głównie naszych ofensorów. Zawodnikiem meczu został Jakub Ziembla. Rozmowa z Kubą poniżej.

GK. -Jak grało się w takich warunkach?

Kuba- Bardzo źle. Piła w ogóle nie chciała toczyć się po murawie tylko stawała w kałużach.

GK - Jest niedosyt po meczu ?

Kuba - tak, ale trzeba grać dalej.

GK- Masz żal do naszych ofensorów ?

Kuba - nie ponieważ każdy mógł mieć słabszy dzień.

GK - Kto według. Ciebie wyróżniał się jeszcze na boisku ?

Kuba - Konrad Kuchta znakomicie grał na środku pomocy.

GK - Znów najlepszy zawodnik. czujesz się wyróżniony przez chłopaków

Kuba - tak ponieważ motywuje to do jeszcze lepszej gry.

Dziękuje za rozmowę.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości