Stal Stalowa Wola
Stal Stalowa Wola Gospodarze
5 : 2
1 2P 0
4 1P 2
Resovia Rzeszów
Resovia Rzeszów Goście

Bramki

Stal Stalowa Wola
Stal Stalowa Wola
70'
Widzów:
Resovia Rzeszów
Resovia Rzeszów
14'
Nieznany zawodnik
29'
Nieznany zawodnik

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Stal Stalowa Wola
Stal Stalowa Wola
Resovia Rzeszów
Resovia Rzeszów
Brak danych


Skład rezerwowy

Stal Stalowa Wola
Stal Stalowa Wola
Resovia Rzeszów
Resovia Rzeszów
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Stal Stalowa Wola
Stal Stalowa Wola
Imię i nazwisko
Andrzej Kasiak Trener
Marcin Urban Kierownik drużyny
Resovia Rzeszów
Resovia Rzeszów
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

urbis

Utworzono:

27.04.2015

Po meczu z drużyną Resovii nasuwa się wiele pytań i wątpliwości. Wygraliśmy pewnie i zasłużenie. Prowadziliśmy grę od samego początku, do samego końca. Byliśmy bardzo skuteczni, ale.....

No właśnie. Strasznie denerwuje brak konsekwencji w grze naszej drużyny. Szybko obejmujemy prowadzenie, chwilę później podwyższamy i koniec. Przestajemy grać. Za karę dostajemy "dzwona" w postaci straconej bramki. To znów nas pobudza. Odpowiadamy na ten cios, dwoma celnym trafieniami i ... znowu popadamy w samozachwyt. W konsekwencji tracimy drugiego gola. Trzeba zaznaczyć, że obie stracone bramki, właściwie strzelaliśmy sobie sami.

Na początku drugiej odsłony nasza gra wygląda nie najgorzej. W 44 minucie podwyższamy wynik na 5-2. Nasi chłopcy są bardzo usatysfakcjonowani takim obrotem sprawy. Efekt takiego stanu ducha jest taki, że zamiast jeszcze lepszej gry, nasza drużyna całkiem stanęła. Nie pomagają wprowadzane zmiany. Dominuje "bylejakość" i zasada "byle do końcowego gwizdka". 

Kompletnie nie jesteśmy w stanie tego zrozumieć!!! Chłopaki, przecież na każdym treningu pracujecie ciężko, po 90 minut! Po to tylko, by w nagrodę, zagrać 70 minut meczu ligowego. Jest Was w kadrze 25. W meczu może być zgłoszonych tylko 18-tu, a w podstawowym składzie zagrać może zaledwie 11-tu. A gdy już przychodzi ta nagroda w postaci wyjścia na boisko, wygląda to tak, jakbyście chcieli wygrać dane spotkanie jak najmniejszym nakładem sił. Niepojęte, kompletnie nielogiczne. Każdy z Was o coś walczy. Jedni chcą dorzucić kolejnego gola/asystę, inni chcą odebrać jak najwięcej piłek rywalowi, jeszcze inni chcą swoją determinacją i zaangażowaniem pokazać, że zasługują na jeszcze więcej minut niż otrzymują do tej pory. Przynajmniej taki tok myślenia powinien obowiązywać i tylko w ten sposób można podnosić swoje umiejętności! Nie zapominajcie o tym!!!

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości