Promyk Bolęcin
Promyk Bolęcin Gospodarze
3 : 2
3 2P 2
0 1P 0
SPRiN Regulice
SPRiN Regulice Goście

Bramki

Promyk Bolęcin
Promyk Bolęcin
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
90'
Widzów:
SPRiN Regulice
SPRiN Regulice

Kary

Promyk Bolęcin
Promyk Bolęcin
SPRiN Regulice
SPRiN Regulice

Skład wyjściowy

Promyk Bolęcin
Promyk Bolęcin
Brak danych
SPRiN Regulice
SPRiN Regulice


Skład rezerwowy

Promyk Bolęcin
Promyk Bolęcin
Brak dodanych rezerwowych
SPRiN Regulice
SPRiN Regulice
Numer Imię i nazwisko
Wojciech Piwowarczyk
roster.substituted.change 75'
Jan Przygodzki
roster.substituted.change 45'

Sztab szkoleniowy

Promyk Bolęcin
Promyk Bolęcin
Brak zawodników
SPRiN Regulice
SPRiN Regulice
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Piotr Piwowarczyk

Utworzono:

05.01.2022

Promyk Bolęcin - SPRiN Regulice 3:2 (0:2)

Bramki: Jakub Ciołek, Wojciech Sikora

Mimo prowadzenia do przerwy 2:0 nie udało się wywieźć z Bolęcina choćby punktu.

SPRiN: P. Piwowarczyk - Kołacz, Prasak, Jamro, Domagała - Sikora, Zimoląg (75' W. Piwowarczyk), Pituch, Turek, Czak (45' Przygodzki) - Ciołek

W pierwszej połowie dobrze prezentowaliśmy się na boisku, kontrolowaliśmy przebieg meczu, mimo że gra nie zawsze nam się układała tak jakbyśmy chcieli, to udawało nam się trzymać rywali z dala od własnego pola karnego. Bramki zdobyliśmy po ładnych akcjach. Najpierw piłka z autu trafiła do Krzysztofa Turka, który wrzucił w pole karne, a akcję wykończył Jakub Ciołek. Niedługo później dobre podanie za linie obrony zagrał Karol Zimoląg, a Wojciech Sikora przyjęciem minął bramkarza i trafił do pustej bramki.

I to by było na tyle jeśli chodzi o dobre rzeczy w tym meczu z naszej strony. Nasi zawodnicy jakby nie wyszli na drugą połowę, przegrywaliśmy większość starć, oddaliśmy całkiem inicjatywę w grze i jakbyśmy wyczekiwali na kolejne ciosy rywali. Przez całą połowę udało nam się stworzyć zaledwie jedną okazję do zdobycia bramki, a i tak strzał był niecelny. Rywali poczuli wiatr w żagle i wobec naszej biernej postawy wyprowadzali akcję za akcją i 3 z nich zamienili na bramki odwracając losy meczu.

Chciałoby się napisać coś dobrego o tym meczu, ale w fatalnym stylu, na własne życzenie przegraliśmy to spotkanie. Miejmy nadzieję że nasi zawodnicy wyciągną wnioski przed ostatnim meczu sezonu.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości