U19: Ważna wygrana juniorów, Orzeł pokonuje Górnik w MLJ!

Świetne zawody rozegrali podopieczni trenera Marka Pajki, którzy w zaległym meczu Małopolskiej Ligi Juniorów z Górnikiem Wieliczka wygrali 4:0 (1:0). Ten mecz był szczególnie ważny dla układu tabeli, a wygrana Orła Myślenice zdecydowanie zwiększyła szansę na utrzymanie naszych juniorów w prestiżowej lidze, na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Małopolsce.

Orłowcy mogli w tym spotkaniu skorzystać z zawodników grających na co dzień w drużynie seniorów, choć Bartłomiej Gromala, czy Krzysztof Górka to przecież 18-latkowie z rocznika 2004, a więc w wieku juniora pozostaną jeszcze w przyszłym sezonie. Dziś stanowią o sile pierwszej drużyny i podobnie jak Jakub Moskal, wykorzystali zdobyte doświadczenie w poprowadzeniu zespołu Orła do wygranej z Górnikiem Wieliczka.

Nie sposób jednak przypisać to zwycięstwo wspomnianej trójce, gdyż cały zespół zagrał wręcz koncertowo, odnosząc zasłużone zwycięstwo. Wynik spotkania otworzył Bartłomiej Gromala już w pierwszych minutach meczu, gdy w swoim stylu złamał do środka i uderzył na bramkę, a piłka skozłowała przed bramkarzem Górnika i ku uciesze miejscowych wpadła do siatki. Przed przerwą Myśleniczanie mieli jeszcze szanse na podwyższenie wyniku - strzał Błażeja Brasia i dobitka Michała Mirochny nie znalazły drogi do siatki. Tutaj świetnie bronili rywale, natomiast po strzałach głową Jakuba Opryszka i Jakuba Fąfary piłka mijała bramkę.

Przed przerwą Górnik nie stworzył zagrożenia, które mogło zakończyć się bramką. Pochwalić za to spotkanie możemy defensywę, choć w drugiej połowie przytrafił się jeden błąd, piłka spadła bowiem na piątym metrze do niepilnowanego rywala, ale w znakomitym stylu stuprocentową sytuację wybronił Dawid Wójcik. To było już przy stanie 2:0, bowiem wcześniej po przebojowej akcji do siatki trafił Błażej Braś.

Kilka minut później dośrodkowanie z rzutu rożnego Michała Mirochny na bramkę zamienił skuteczną główką Jakub Opryszek, a po kilku minutach wynik po błyskawicznej kontrze ustalił Błażej Braś. Dzięki tej wygranej Orzeł Myślenice przeskoczył w tabeli drużynę Grybovii, a do końca sezonu pozostało jeszcze pięć spotkań, w których podopieczni trenera Marka Pajki muszą zdobyć punkty, aby zapewnić sobie ligowy byt.

- Wiedzieliśmy, że Górnik jest ostatnio na fali, nasi rywale wygrali trzy mecze z rzędu i ustabilizowali swoją sytuację w tabeli. My ostatnie mecze graliśmy wręcz z przysłowiowym nożem na gardle i tym bardziej cieszę się, że w końcu zagraliśmy skutecznie. W ostatnich meczach sytuacji podbramkowych nam nie brakowało, ale zawodziło wykończenie akcji, które mogło nam zapewnić kilka punktów więcej. Niemniej jednak widać progres w grze naszej drużyny, a to w młodzieżowej piłce jest przecież najważniejsze. Zdawałem sobie sprawę, że Górnik będzie dysponował w tym meczu mocną ofensywą, wzmocnioną zawodnikami ogranymi w seniorach i dostosowaliśmy nasz system gry tak, by nie mogli stworzyć sobie wielu okazji. To nam się udało, skierowaliśmy ich grę w środkowy sektor boiska, zmieniliśmy nieco bazowe ustawienie, zagraliśmy bez nominalnej dziewiątki i nasza taktyka zdała egzamin. Cieszę się, że zdobywamy te punkty i chciałbym pochwalić całą drużynę za bardzo dobrą grę w defensywie - mówi Marek Pajka, trener juniorów Orła Myślenice.

Orzeł Myślenice - Górnik Wieliczka 4:0 (1:0)
Gromala 8, Braś 52, 65, Opryszek 56

ORZEŁ: Wójcik - Łabędzki, Irzyk, Opryszek - Fąfara (79 Skoczylas), Szczurek (59 Fijał), Mirochna, Moskal, Górka (68 Kruczek) - Gromala (68 Dziadkowiec), Braś