U19: Juniorzy w trudnej sytuacji, Górnik skuteczniejszy!

Orzeł Myślenice po ostatnich niepowodzeniach w Małopolskiej Lidze Juniorów dalej walczy o przełamanie złej passy. Często jednak w takich sytuacjach w pierwszej kolejności to sprawa mentalności, która pomimo dużych chęci powoduje paraliż na murawie i często błędy bramkowe, czy też nieskuteczność pod bramką rywali.

Tak było w starciu z Górnikiem Wieliczka, Orłowcy przed przerwą oddali inicjatywę rywalom, dali się zepchnąć do defensywy i w dość nietypowych okolicznościach stracili dwa gole. Najpierw, chyba już zza linii, dośrodkowanie z prawej strony po rykoszecie zamknął jeden z rywali, przy biernej postawie myśleniczan, a później najpierw niedokładność pod swoją bramką, później strata piłki tuż za polem karnym i Górnik trafia na 2:0.

W drugiej połowie zobaczyliśmy jednak znacznie lepsze oblicze Orła, to podopieczni trenera Marka Pajki przejęli inicjatywę i mogli wrócić do rywalizacji o korzystny wynik w tym meczu. Na drodze po strzałach Kamila Sudra stanął bramkarz, później nie powiodło się również Błażejowi Brasiowi, czy Wiktorowi Orzechowskiemu po kornerze. W ostatnich już minutach Górnik podwyższył na 3:0 po kontrze, jednak w obecnej sytuacji jeśli mamy doszukiwać się pozytywów, to na pewno walka na murawie w drugiej połowie może być zapisana po stronie plusów naszej drużyny.

Orzeł Myślenice - Górnik Wieliczka 0:3 (0:2)

ORZEŁ: Shpakivskyy - Łabędzki, Orzechowski, Kiebuła (46 Gocał) - Kruczek, J.Górka, Szczurek, Płatek - Klęp (46 Suder), Braś, Górka-Khafaga